Virtual Dental Exhibition (24-26 września), to właściwie coś więcej niż CEDE online. To międzynarodowy projekt, który swoją formułą w różnym zakresie wpisuje się w obecne sanitarne i biznesowe trendy.
Virtual Dental Exhibition by CEDE odbędzie się na jednej z najnowocześniejszych platform do organizacji wydarzeń online na świecie. Dostawcą rozwiązania dla spółki Exactus jest amerykańska firma vFairs. Podczas VDE by CEDE możliwe będzie właściwie wszystko co znamy z tradycyjnych wystaw. Będą pawilony z wystawcami, którzy zadbają o bogatą ofertę i obsługę stoisk, komunikacja będzie prowadzona w czasie rzeczywistym (czat, audio, video), zwiedzający będą mogli brać udział w webinarach lub firmowych kongresach, w planie są nawet wirtualne gry terenowe.
Virtual Dental Exhibition (24-26 września), to właściwie coś więcej niż CEDE online. To międzynarodowy projekt, który swoją formułą w różnym zakresie wpisuje się w obecne sanitarne i biznesowe trendy. Choć zapewne nic w stu procentach nigdy nie zastąpi międzyludzkich kontaktów, to wirtualna wystawa stomatologiczna w 2020 roku ma szansę stać się strzałem w dziesiątkę. Dopisek „by CEDE” ma przypominać światu, że organizatorzy nie porzucili nadziei, iż tradycyjna wystawa odbędzie w Łodzi w grudniu (3-5.12.2020 r.).
Wyobraźmy sobie wystawę jaką znamy najlepiej: z pawilonami, stoiskami i ofertą producentów i dystrybutorów, promocjami, pokazami, częścią edukacyjną, dyskusjami i spotykanymi przyjaciółmi. Czy taki projekt można odtworzyć w świecie wirtualnym? Nowoczesna technologia mocno nas do tego przybliża – zapewnia Łukasz Sowa, dyrektor zarządzający w spółce Exactus, która od 1991 roku organizuje CEDE i wymyśliła VDE.
Virtual Dental Exhibition by CEDE odbędzie się na jednej z najnowocześniejszych platform do organizacji wydarzeń online na świecie. Dostawcą rozwiązania dla spółki Exactus jest amerykańska firma vFairs. Podczas VDE by CEDE możliwe będzie właściwie wszystko co znamy z tradycyjnych wystaw. Będą pawilony z wystawcami, którzy zadbają o bogatą ofertę i obsługę stoisk, komunikacja będzie prowadzona w czasie rzeczywistym (czat, audio, video), zwiedzający będą mogli brać udział w webinarach lub firmowych kongresach, w planie są nawet wirtualne gry terenowe. Różnica w udziale, w porównaniu do fizycznej wystawy, polega przede wszystkim na oszczędności czasu, a także braku niektórych oczywistych kosztów takich jak transport czy nocleg, a dla wystawców - np. budowy stoiska. Zarówno zwiedzający, jak i handlowcy i wykładowcy mogą wziąć udział w VDE bez wychodzenia z domu. Jedynym warunkiem uczestnictwa jest komputer (zalecany) lub inne urządzenie mobilne z dostępem do internetu i przeglądarką (nic nie trzeba instalować). Wstęp jest bezpłatny, ale wymagana jest rejestracja.
- Wystawcy VDE by CEDE powinni docenić przede wszystkim świeżą, w pełni interaktywną formułę i międzynarodowy wymiar projektu. Internet nie stawia nam granic na promocję wydarzenia. Warto wykorzystać udział do poszukiwania nowych kontaktów i budowania lub utrzymywania relacji, co w obecnej sytuacji jest utrudnione. Istotne są oczywiście niższe koszty uczestnictwa w porównaniu do wydarzeń fizycznych oraz skuteczna mierzalność efektów. W sieci wystawca dokładnie wie, kto, kiedy i na jak długo odwiedził stoisko lub wysłuchał webinaru. Wierzymy, że „coś nowego na rynku” zainteresuje zwiedzających i przetrze zupełnie nowy szlak w stomatologii. Choć z pewnością najbliższe miesiące będą czasem intensywnej promocji VDE nie przestajemy wierzyć w tradycyjną formułę wystawy i CEDE w Łodzi. Być może idealnym rozwiązaniem w przyszłości będą wydarzenia hybrydowe – mówi Sowa.
Wartym podkreślenia jest fakt, że zarejestrowani wystawcy CEDE 2020 udział w VDE by CEDE otrzymują w pakiecie. Rodzaj stoiska (Basic, Premium, VIP), a więc podstawowych możliwości reklamowych i promocyjnych, zależy od zamówionej powierzchni. Szczegółowe informacje dla wystawców będą przekazywane podczas webinarów, przewodników wideo oraz na stronie www.vcede.pl.